PIERWSZE OFICJALNE POLSKIE FORUM MINIALKOHOLISTÓW MANIAKÓW!!!

Waldi · Wysłany: Wto 13:22, 20 Mar 2012 Temat postu:

Czajkus Rewelka .Moje gratulacje.

Mirka227 · Wysłany: Wto 13:30, 20 Mar 2012 Temat postu:

Moje zdanie jest takie: skoro Ty mając przed sobą etykietę widzisz wszystko i uważasz, że nie ma problemów z "rozszyfrowaniem", to jest OK.

Czajkus · Wysłany: Wto 13:39, 20 Mar 2012 Temat postu:

Może jeszcze inaczej - jak ktoś może to niech sobie napisze kilka zdań w wordzie czcionka Cambria nastawi rozmiar na 4 i to samo na 4,5 i wydrukuje na dobrej drukarce to większość tekstu na kontetykietce jest wielkością pośrodku tego byłoby to ok. 4,2 (ale word nie ma takiego rozmiaru)

zbych-DG · Wysłany: Wto 14:09, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ostatnie Twoje zdjęcie "rzuciło nowe światło" na kontetykietę i jak dla mnie (mimo to że jestem trochę "ślepy") jak najbardziej jest OK!
Nie rezygnowałbym zatem z kontretykiety, żeby być zgodnym z oryginałem (czytaj dużą butelką).
Natomiast całość, czyli etykietę i tekst z kontretykiety, w większym rozmiarze czcionki umieścić na tubie (dla takich jak ja żeby sobie poczytali).

Mismo · Wysłany: Wto 16:47, 20 Mar 2012 Temat postu:

Ja też uważam, że kontetykieta powinna być, bo przecież miniaturka powinna być jak najbardziej wierna oryginałowi.
A co do wielkości tekstu to myślę, że nie ma go aż tak dużo żeby się nie przemęczyć i nie przeczytać całego. Poza tym, czy macie zamiar czytać go co wieczór dzieciom do poduszki? Smile

Czajkus · Wysłany: Śro 11:50, 21 Mar 2012 Temat postu:

Opis na kontretykiecie "Tradycyjny absynt łączący w sobie najwyższej jakości składniki z perfekcyjnymi metodami destylacji by przywołać ducha Belle Epoque w najczystszej formie.
Destylowany w miedzianych alembikach jak przed laty, barwiony naturalnie, oczarowuje subtelnym, ale pikantnym charakterem.
Oparty na autentycznej francuskiej recepturze z 1857 roku został przywrócony przez polskiego artystę-autora etykietki, Bogumiła Rychlaka jako absynt dla prawdziwych koneserów."

Bogus ja mam jeszcze problem z opisem na kontretykiecie
"Tradycyjny absynt" ??? to jaki on tradycyjny skoro tradycyjny jak pisałeś jest na 2 bylicach a ten jest na 3 - bardziej by mi pasowało coś w stylu "Nowatorski absynt"

i jeszcze czy Boggy #2 "oczarowuje subtelnym, ale pikantnym charakterem." czy czymś innym? Smile

Boguś · Wysłany: Śro 13:40, 21 Mar 2012 Temat postu:

On jest najbardziej tradycyjny, bo zawiera te składniki, które były w absyncie zanim jeszcze stał się popularny i mówimy tutaj o latach 1730-1800. Nowatorski jest żubrsinthe, bo czegoś takiego jeszcze nie było.

Jest subtelny, ale ma nutę pikantną. Nie wiem o co chodzi, zresztą piłeś Very Happy

Czajkus · Wysłany: Pon 11:44, 26 Mar 2012 Temat postu:

Witam,
Poza średnica tuby mam jeszcze jedną wątpliwość.
Otóż duża etykietka ma 14,5 x9,5 cm.

Małą etykietkę mam póki co na 6x4 cm (przód i tył) i o ile na wysokość się wydaje dobra to na szerokość wydaje się za cienka w porównaniu z dużymi, gdzie nie widać końców etykietki.

W dużej wersji etykietka jest większa od kontretykietki i rozmiar kontretykietki zostanie jaki jest 6x4 za to małą etykietkę z przodu nie wiem czy nie rozszerzę z 4 do 4,5 cm (i wtedy końców etykietki nie widać - tak jak w dużej).

Tylko nie wiem czy jak są 2 rozmiary do wycięcia to czy to nie podraża kosztów w drukarni?

Zrobię jeszcze zdjęcia na ten temat

Pozdrawiam
Czajkus

Czajkus

OK,
We wtorek powinienem mieć skończone projekty etykietek w corelu i będę szukał w Krakowie drukarni, która mi wydrukuje i wytnie gdzieś tak do 150 etykietek i kontretykietek dla Żubrsintha i Boggy Absinthe - to w zależności ile się ich mieści na arkuszu.

Na tubie do Boggy Absinthe będzie obrazek dookoła i napisy
a na Żubrsinthe z przodu obrazek Żubra z etykietki, a z tyłu by nie powtarzać można dać inny obrazek Żubra Boggiego bo też zeskanowałem. (on pewnie będzie częściowo taki przezroczysty bo będzie napis) - zobaczę.

Pozdrawiam
Czajkus

Czajkus

Etykietki mam już wydrukowane Smile

By [link widoczny dla zalogowanych] at 2012-04-17

By [link widoczny dla zalogowanych] at 2012-04-17

Ok!

Waldi

Gratulacje. Padam

Czajkus

OK,
Z koleżanką Moniką zrobiłem te etykietki - ale więcej mi już nie pomoże, gdyż a) ma bardzo dużo pracy, b) jedzie na miesiąc na wakacje, c) sam czuję, że już tak mało chętnie do tego podchodzi.

no ale miałem przygotowane pliki i pojechałem do drukarni z pytaniem o cenę? Z Panią porozmawiałem - na temat papieru - polecała naklejki i papier do etykietek. Takiego jak w oryginale, który jest taki trochę specjalny nie mieli. Ich graficzka no to popatrzyła i dali do wydruku próbnego Boggy etykietkę, to miało trwać ok 30 min więc pojechałem do biblioteki oddać książkę. Jak przyjechałem dostałem 2 wydruki próbne na papierze etykietkowym i zwykłym. No i tak specjalnie kolor mi się nie podobał, bo trochę ciemny i za bardzo nasycony w stosunku do oryginału - no i tak się wahałem. Więc przyszedł inny grafik i on mi poprawił kolory. Jednocześnie się pyta dlaczego nie chcę na naklejce i mu mówię, że jak 400 razy będę musiał to odklejać paznokciem na rogu to mnie to strasznie zmęczy. On mówi, że ma też takie naklejki, nacięte z tej strony co się odkleja i wystarczy je zgiąć i same się odklejają. Pyta się mnie jak chcę zwykły papier to jaki klej? Ja, że nie wiem. On, że jak jakiś wodny to mi się będzie marszczyć. No to mówię, że jak tak to chcę naklejki (tu na forum z kimś na ten temat polemizowałem poprzez PW Smile

). No i wydrukował mi Boggy rozjaśnione i na naklejce i etykietka i kolory wyglądają FANTASTYCZNIE. Rozjaśnił mi też kontretykietę do Boggy i tez wydrukował. Żubrsintcha mi nie rozjaśniał bo jest dobrze tak jak jest. Wydrukował mi po 3 arkusze każdego czyli razem 12 arkuszy + te 2 próbne. Kontretykietek mam ponad 150 a etykietek ponad 130, ponieważ kontretykietka ma 4 cm szerokości a etykietka 4,5 i kontretykietek na arkuszu wychodzi więcej. Naklejka jest coś jak półmat ale sam atrament jest półbłyszczący więc to bez znaczenia. Mat nie mają. No i na koniec poczekałem jeszcze aż mi to potną i zapłaciłem 91,2 zł.
Także jestem bardzo zadowolony, etykietki są bardzo ładne i czytelne a etykietka do Boggy jest SUPER.

Pozdrawiam
Czajkus

zbych-DG

No i gitara Łukaszu - wyszło fantastycznie Ok!

dawid

Ładnie ładnie Wink

i widzisz Czajkus wyszło tak jak proponowałem etykieta z klejem Wink

wolak

te etykiety co są zdjęcia wyżej to są te z klejem ? Smile

Czajkus

Pocięte to naklejki, niepocięte nie naklejki

tak jest @dawidzie Smile

kanonier

Moje szczere gratulacje

Czajkus

OK Tutaj jeszcze etykietki
Boggy etykietka i kontretykietka takie maja kolory na etykietce i są to etykietki ze spadami tj. są o 3 mm większe z każdej strony

Żubrsinthe etykietka przód nie ma spadów bo dookoła jest biała tył jest ze spadami

Kolory na miniaturkach są inne niż na oryginałach tzn. do Boggy kolory są ładniejsze a w Żubrsinthe obrazek jest wyraźniejszy i ma bardziej nasycone kolory.

No i się trzeba zastanowić, gdzie Boguś ma się podpisać. Ja myślę że podpisze Boggy zielonym pisakiem tak jak w dużej wersji i albo może podpisać z przodu na górze albo z tyłu koło Rzeszowa, może też na tubie ale nie wiem czy technicznie to będzie możliwe, więc lepiej w sumie na etykietce. Ten podpis i tak będzie malutki bo w sumie tego miejsca czystego to jest niewiele.

Aha kupiłem za 4,2 zł najcieńszy niebieski pisak do CD, wszystkie inne długopisy czy cienkopisy, które próbowałem się rozmazują. Ten do CD po krótkiej chwili się nie rozmazuje.

Pozdrawiam
Czajkus